Kampania #TelefonNaBok (#ParkYourPhone) skierowana jest do użytkowników dróg, którzy korzystają z telefonów komórkowych podczas poruszania się po drogach.
Aby zwalczyć ten niepokojący trend, PZM i FIA Region I zachęcają wszystkich użytkowników dróg do skupienia się na drodze. Wszyscy jesteśmy narażeni na ryzyko: zarówno kierowcy, piesi, motocykliści, jak i rowerzyści. Kampania ma na celu zwiększenie świadomości na temat dystrakcji i niebezpieczeństw z nią związanych.


Europejska inauguracja, ze wsparciem europejskich polityków, odbyła się 27 września 2017 w Brukseli. Inauguracja kampanii w Polsce odbyła  się podczas finału konkursu „Od skutera do Harleya” 26 października. Ponad 20 klubów członkowskich FIA z różnych krajów europejskich również podejmie tę inicjatywę jesienią tego roku.

Kampania ma na celu zwiększenie świadomości na temat dystrakcji i niebezpieczeństw z nią związanych. Europejska inauguracja, ze wsparciem europejskich polityków, odbyła się 27 września w Brukseli. Inauguracja kampanii w Polsce odbyła się podczas finału konkursu „Od skutera do Harleya” 26 października. Ponad 20 klubów członkowskich FIA z różnych krajów europejskich również podejmie tę inicjatywę jesienią tego roku.

Badania wykazują, że korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy około czterokrotnie zwiększa prawdopodobieństwo udziału w wypadku w stosunku do kierowcy, który nie korzysta z telefonu. To ryzyko wydaje się podobne w przypadku telefonów komórkowych i zestawów głośnomówiących, ponieważ problemem jest dystrakcja poznawcza, nie tylko dystrakcja fizyczna, związana z trzymaniem telefonu. Ponieważ wiadomości tekstowe wymagają uwagi wizualnej, fizycznej i poznawczej kierowcy, mają one jeszcze większy wpływ na zachowanie kierowcy i ryzyko wypadku.

Korzystanie z telefonów komórkowych podczas jazdy zazwyczaj powoduje: przeniesienie wzroku z drogi (dystrakcja wizualna), przeniesienie myśli z drogi (dystrakcja poznawcza) i zdjęcie rąk z kierownicy (dystrakcja fizyczna). Może również wystąpić dystrakcja słuchowa, ale czas trwania tej dystrakcji jest zazwyczaj krótszy niż w przypadku innych form dystrakcji.

Co możemy zrobić w Polsce z tym niebezpiecznie popularnym problemem? Po pierwsze, należy zacząć gromadzić dane co do użycia telefonów w momencie wypadku, żeby ocenić skalę problemu (w Stanach Zjednoczonych szacuje się, że w 40% wypadków kierujący używał telefonu komórkowego). Po drugie, egzekwowanie prawa powinno być zaostrzone, a dodatkowe przepisy powinny być stanowione. Po trzecie, zarządcy większych flot powinni ustalić wewnętrzne reguły zabraniające używania telefonów komórkowych podczas jazdy.

Kolejne dwa działania to prowadzenie i promowanie kampanii społecznych, takich jak #TelefonNaBok (#ParkYourPhone), a także zobowiązanie się przez nas samych do nieużywania telefonów na drodze – zarówno jako kierowca, motocyklista, rowerzysta, czy pieszy. I od tego powinniśmy zacząć.

Dbajmy o siebie i innych. Kiedy jesteśmy na drodze, skupmy się na drodze.

Więcej o akcji przeczytasz na STRONIE.